Majorsi biją rekordy

Spółki Robyg, Dom Development i Atal podsumowały ubiegłoroczną sprzedaż, wszystkie odnotowały znaczący postęp w stosunku do roku 2013.

Grupa Robyg w całym 2014 roku zakontraktowała rekordową w historii spółki liczbę 2.118 lokali netto w Warszawie i Gdańsku (z uwzględnieniem rezygnacji). Jest to postęp wobec 1731 umów rok wcześniej i 1113 kontraktów w roku 2012.

– W samym tylko listopadzie ub. roku spółka uruchomiła trzy nowe warszawskie inwestycje – Młody Wilanów, Modern Żoliborz Residence oraz Park Wola Residence. We wrześniu spółka dokonała też zakupu gruntów na terenie warszawskiego Mokotowa (między ulicą Wilanowska i Sikorskiego), a w grudniu podjęła decyzję o dokupieniu dodatkowych terenów w obrębie tej samej działki – przypomina Oscar Kazanelson, przewodniczący rady nadzorczej Robyg SA.

Natomiast Dom Development w roku ubiegłym sprzedał netto 1.889 mieszkań, w tym 531 mieszkań w IV kwartale 2014 r. Oznacza to wzrost w porównaniu do roku 2013 o 284 mieszkania (18 proc. r/r). Największą roczną sprzedaż odnotowano na projektach: Saska (374 mieszkania), Żoliborz Artystyczny (259), Wilno (243) oraz Derby (240). W minionym roku Dom Development przekazał 1.958 mieszkań, w tym 618 lokali w IV kwartale (liczba przekazań była o 396 mieszkań i 25 proc. wyższa r/r). Na wynik finansowy za IV kwartał wpływają głównie przekazania na projektach: Żoliborz Artystyczny (290 mieszkań), Derby (100) oraz Saska (97).

– Rok 2014 rozpoczęliśmy z optymizmem, oczekując poprawy sytuacji na rynku mieszkaniowym. Nasze przewidywania okazały się trafne, o czym świadczy wyraźny wzrost liczby transakcji na rynku pierwotnym do poziomu szczytu z 2007 roku – komentuje Jarosław Szanajca, prezes zarządu Dom Development SA. – Sądzimy jednak, że tym razem rynek znajduje się na ścieżce stabilnego, zrównoważonego wzrostu. Niskie stopy procentowe, przekładające się na zmniejszenie rat i zwiększoną dostępność kredytów, są według nas głównym czynnikiem wspierającym popyt na mieszkania. Pomimo rosnącego popytu i znacznie większej sprzedaży, rynek nie odnotował wzrostu cen. Deweloperzy, nauczeni doświadczeniem, racjonalnie dostosowują skalę działalności do warunków rynkowych, utrzymując podaż adekwatną do popytu. Wzrost górnego limitu cenowego programu „Mieszkanie dla Młodych” dla mieszkań w Warszawie w IV kwartale zbliżył kryteria programu do warunków rynkowych. Mimo że limit wciąż jeszcze znacząco odbiega od średnich cen transakcyjnych na stołecznym rynku, znacznie więcej mieszkań kwalifikuje się do programu dopłat (w przypadku Dom Development z około 12% oferty w III kwartale do około 40% w IV kwartale). Większa dostępność dopłat w ramach rządowego programu stanowi wsparcie dla popytu rynkowego. Z drugiej strony, wzrost wymaganego wkładu własnego do poziomu 10% wartości mieszkania może ograniczyć możliwości zakupowe klientów.

– W 2014 roku mieliśmy do czynienia z silnym, zbilansowanym rynkiem. Rok 2015 także prezentuje się obiecująco – oczekujemy, że koszt kredytu pozostanie na niskim poziomie, gospodarka utrzyma dobrą kondycję, zaś silny rynek pracy i tania energia nadal będą stymulować inwestycje krajowe oraz konsumpcję – podsumowuje Jarosław Szanajca.

Rok 2014 podsumował także Atal. Spółka sprzedała w tym okresie 1.093 mieszkania, a najlepszy wynik został odnotowany w Krakowie, gdzie nabywców znalazło 456 lokali. Jeśli chodzi o rekordowy miesiąc, to okazał się nim grudzień, w którym podpisanych zostało 136 umów. W minionym roku firma znacznie umocniła swoją pozycję w Warszawie podpisując 140 umów deweloperskich i wprowadzając do oferty mieszkania z trzech nowych osiedli. W ub. roku Atal zakończył realizację 5 inwestycji, a do sprzedaży trafiło 1.180 lokali w 9 nowych projektach. W listopadzie spółka złożyła prospekt emisyjny do Komisji Nadzoru Finansowego, debiut spółki na rynku głównym GPW jest możliwy w I kwartale br.